wtorek, 30 czerwca 2015

Prolog

Nie udało mi się być mędrcem
Nie dałam rady jako biedak, kradnąc
Zmęczona życiem, niczym ślepiec
Nie znoszę wzroku nie posiadając zmysłu dotyku
W ten właśnie sposób mi przypominasz
W ten właśnie sposób mi przypominasz
Czym naprawdę jestem
To nie w Twoim stylu mówić przepraszam
Czekałam na inną historyjkę
Tym razem popełniłam błąd
Wręczając Ci serce warte złamania
Miłość może ranić,
Miłość czasem może ranić,
Ale to jedyna rzecz, jaką znam.
Kiedy staje się to trudne
Wiesz, że to może być trudne czasami,
To jedyna rzecz, która sprawia, że czujemy, że żyjemy.
Miłość może wyleczyć,
Miłość może naprawić twoją duszę
I to jedyna rzecz, jaką znam, znam.
Obiecuję, że będzie łatwiej.
Pamiętaj o tym każdą cząstką siebie.
I to jedyna rzecz, którą zabierzemy ze sobą do grobu.
Chcę Cię poznać, wiedzieć, co ukrywasz za murem duszy
Kim naprawdę jesteś
Chcę Cię poznać po drugiej stronie tej gry
Nieważne jakie karty zostaną nam rozdane,
Jestem gotowa oddać Ci moje serce
Tak, chcę odegrać moją rolę 
Jest kanciarzem i wcale nie jest dobry,
To frajer, to palant, palant, palant, palant
On kłamie, blefuje i jest nieodpowiedzialny,
To idiota z bronią, bronią, bronią, bronią
Tak, wiem kazałaś mi się trzymać od niego z dala
Dobrze wiem, że to pies spuszczony ze smyczy
To zły facet ze skażonym sercem,
I nawet ja wiem, że to nie jest mądre.
Lecz mamo zakochałam się w przestępcy
Ten rodzaj miłości nie jest racjonalny, jest fizyczny,
Proszę nie płacz mamo, wszystko się ułoży
Jestem nierozsądna, ale nie zaprzeczę, 
ale kocham tego faceta.
On jest łajdakiem na usługach diabła
On zabija dla zabawy, zabawy, zabawy, zabawy
Ten koleś jest przebiegły i nieprzewidywalny
On nie ma sumienia, nie ma nic, nic, nic, nic
Wiem, że powinnam go zostawić, ale nie zrobię tego
Bo to zły facet ze skażonym sercem
I nawet ja wiem, że to nie jest mądre.